Wydarzenie

Koncert poświęcony pamięci jednego z najwybitniejszych saksofonistów w dziejach jazzu, jakim niewątpliwie był Stan Getz. Popularyzator brazylijskiej bossy novy, który zachwycał publiczność swoimi znakomitymi aranżacjami, wirtuozerią gry i szczególnym pięknem dźwięku, który potrafił wydobyć z saksofonu tenorowego.

Focus ukazał się na płycie w 1961 roku i stał się ulubionym własnym nagraniem Stana Getza. Suita na saksofon tenorowy i orkiestrę smyczkową została zamówiona przez muzyka u Eddiego Sautera, znanego kompozytora i aranżera złotej ery swingu, który stworzył partie orkiestrowe, nie zapisując jednak w szczegółach partii saksofonu – te sam Getz improwizował podczas sesji nagraniowych. Temat pierwszej części suity I’m Late, I’m Late jest niemal identyczny jak druga część Muzyki na instrumenty strunowe, perkusję i czelestę Béli Bartóka. Utwór w istocie miał być ukłonem w stronę węgierskiego kompozytora, który wspierał Sautera u początków jego kariery twórczej. Drogi muzyki klasycznej XX wieku i jazzu przecinały się niejeden raz, ze znakomitym rezultatem dla obu nurtów.

Kolejnym rozdziałem w historii wzajemnych inspiracji wybitnych muzyków będzie suita Tribute to Stan Getz Krzysztofa Herdzina. Utwór powstał na ten sam skład instrumentalny, na jaki 60 lat wcześniej Eddie Sauter napisał Focus. Klasyka i jazz, ciepłe, eleganckie brzmienie saksofonu tenorowego i zwiewność orkiestry smyczkowej – na pograniczu stylów i epok rozegra się naprawdę intrygująca muzyczna uczta.