21.05.12
32. spotkanie
O tym, czym jest śpiew w życiu człowieka rozważaliśmy już na spotkaniu XIII z uczniami Państwowego Zespołu Szkół Muzycznych im. A. Rubinsteina w Bydgoszczy, czyli szkoły podstawowej skupionymi w chórze RUBINKI oraz Wydziału Wokalnego, następnie na spotkaniu XXIV, na którym gościliśmy chór mieszany Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego, należy dodać, ze obydwa chóry pracują pod opieką Agnieszki Sowy.
Z kolei czym jest aparat głosowy, jakie są rodzaje głosu odpowiedzi uzyskaliśmy przy okazji spotkania XX, kiedy poświęcili nam swój czas młodzi, u progu kariery śpiewacy, związani z naszą Akademią Muzyczną: sopranistka Monika Świstek i tenor Adam Węgliński.
Tym razem podczas XXXII spotkania Klubu prof. URSZULA JANKOWIAK zaprosiła na wzorcową „Lekcję śpiewu od podszewki”, jaką przeprowadza od 2006, podczas zajęć na Wydziale Wokalno-Aktorskim bydgoskiej uczelni muzycznej. Sama jest absolwentką poznańskiej akademii, śpiewa mezzosopranem. Po studiach pracowała w Teatrze Wielkim w Łodzi, a od 1985 jest solistką w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Pani Profesor z widoczną pasją zawodu śpiewaczki i pedagoga zaprezentowała, oczywiście w ogromnym skrócie, tajniki nauczania sztuki wokalnej, warsztat pracy ze śpiewakiem: emisja głosu, frazowanie, dynamika i wyczucie muzyki, wzorowa dykcja i prawidłowy oddech. Bowiem śpiew to nie tylko funkcja organu głosu, krtani, maski i naturalne predyspozycje. Śpiew jest rodzajem komunikowania się, mowy, powinien więc być naturalny. Śpiewak musi dążyć do tego, by osiągnąć maksymalny efekt przy minimalnym wysiłku, a i tego wysiłku nie powinien dostrzegać słuchacz. To już jest sprawa odpowiedniego wykorzystania naturalnych rezonatorów, właściwej techniku oddechu itp., ale najpierw potrzebna jest uczciwa praca nad głosem. W tej sferze wspomagają przyszłych profesjonalnych śpiewaków właśnie tacy doświadczeni, czynni zawodowo pedagodzy, jak p. Urszula Jankowiak.
Do przedstawienia lekcji śpiewu w praktyce zaproszone zostały studentki z klasy pani Profesor:
AGATA DEMBSKA-KORNAGA – I rok
KATARZYNA WAŻNA – II rok
MAGDALENA WIESZTORT – III rok, starszy wykładowca
BARBARA OCHROMOWICZ – I rok – studia II stopnia,
którym przy fortepianie towarzyszyła MAŁGORZATA GRUSZCZYŃSKA. Artystka dobrze jest już znana bywalcom Filharmonii, bowiem od 1980 pracowała w naszej Orkiestrze Kameralnej Capella Bydgostiensis. Pianistka, klawesynistka, również organistka, obecnie już od 4 lat na emeryturze nadal jednak koncertuje z kameralistami. W bydgoskiej Akademii Muzycznej od lat pracuje na Wydziale Wokalno – Aktorskim jako akompaniator.
Wiele interesujących, nowych, a wręcz zaskakujących rzeczy dowiedzieliśmy się na tym spotkaniu o nauce sztuki wokalnej, Klubowicze nawet zaliczyli osobiście zajęcia praktyczne i zyskali pochwałę p. Pedagog. Tyle edukacji na temat śpiewu, mamy także nadzieję na pokaz, jak studenci Wydziału Wokalno-Aktorskiego poznają arkana ruchu scenicznego, gry aktorskiej, niezbędnych w przedstawieniach operowych, operetkowych czy musicalowych.
Naszym przemiłym Gościom – Mistrzyni i jej Uczennicom serdecznie dziękujemy za życzliwość, że z takim entuzjazmem i ogromnym zaangażowaniem odniosły się Panie do naszego zaproszenia, dziękujemy za radość i pasję do tego, jakże pięknego, zawodu, choć droga do niego nie jest łatwa, a nauka trawa latami, a właściwie nieskończenie… Mieliśmy okazję uczestniczyć nie tylko w lekcji, która wielu osobom niesłusznie może kojarzyć się z nudą i rutyną, ale również uchylono nam rąbka tajemnicy niezwykłego i żmudnego zarazem procesu kształtowania się osobowości artystycznej młodych śpiewaków.
Dziękujemy jeszcze raz, życząc z całego serca wielu sił, nieustającego animuszu i zapału na polu muzyki, pasma sukcesów zarówno w życiu osobistym, jak i na scenie krajowej i światowej.
Żegnamy się z Klubowiczami na czas przerwy – tzw. sezonu ogórkowego, który, jak zawsze, w Filharmonii Pomorskiej, jest wyjątkowo krótki.
Niechaj Państwu towarzyszą cudowny relaks i promienie słońca, niechaj cieszy nieodparta uroda lata i zawsze towarzyszy nasza najlepsza Przyjaciółka – Muzyka!
Do zobaczenia we wrześniu!
Mariola Grochowina